Jaki powinien być pierścionek zaręczynowy?
Istnieje wiele zwyczajów i mitów dotyczących kupna pierścionka zaręczynowego. Kupowanie takiego pierścionka to bardzo ważna decyzja z wielu względów i na pewno w momencie jego wybierania pojawia się wiele pytań. Ile powinien kosztować? Jak powinien wyglądać? Czy powinien być z diamentem? W tym wpisie znajdziesz odpowiedź na jedno z najważniejszych pytań, a mianowicie:
Czy pierścionek zaręczynowy musi być ze złota?
Sprzedajemy większość naszych pierścionków za granicę (na platformie Etsy). Już jakiś czas temu zauważyliśmy, że zarówno Amerykanie jak i Europejczycy często wybierają nasze srebrne pierścionki na zaręczyny. I to pomimo tego, że robimy takie same pierścionki w złocie, które z perspektywy mieszkańców Zachodu nie powinny być przesadnie drogie. Z czego zatem powinien być zrobiony pierścionek zaręczynowy? Nasza odpowiedź brzmi: to zależy.
Przede wszystkim zależy to od Was. Musisz znać dobrze zarówno siebie jak i osobę, dla której kupujesz pierścionek. Dla niektórych najważniejsze są same oświadczyny, a pierścionek jest jedynie dodatkiem, symbolem i nie przykładają tak wielkiej wagi do materiału. Są osoby, które zwyczajnie złota nie lubią i nie noszą biżuterii wykonanej w tym materiale. W pierwszej kolejności zapytaj więc siebie, czy wiesz co na temat pierścionków zaręczynowych myśli Twoja druga połowa. Jeśli nie masz pewności – porozmawiaj z przyjaciółmi.
Srebro, złoto, a może mokume gane?
Pierścionek zaręczynowy to biżuteria, którą nosi się na co dzień. Może być tak, że po ślubie zostanie on zastąpiony obrączką i będzie po prostu zakładany okazjonalnie. Niemniej wiele kobiet nosi go również później – na drugiej ręce, lub na tym samym palcu razem z obrączką (warto o tym również pomyśleć zawczasu). Będzie on wówczas bardziej narażony na zarysowania i uszkodzenia. Tutaj warto pochylić się bardziej nad kwestią wytrzymałości materiałów.
Sprawa jest w zasadzie prosta. Jeśli priorytetem dla Ciebie jest odporność materiału i jego trwałość, należy rozważyć przede wszystkim złoto. Zniesie ono znacznie więcej niż srebro, ponadto nie zmieni koloru pod wpływem czasu. Srebro, jeśli nie jest rodowane, może zaśniedzieć, stać się ciemne i w rezultacie – będzie wymagać odświeżenia i wyczyszczenia.
Warto pamiętać jednak o tym, że inną kwestią jest sama wytrzymałość, a inną to, co stanie się z wykończeniem materiału w trakcie użytkowania. Niezależnie od tego czy w momencie zakupu pierścionek będzie matowy, satynowy czy wypolerowany, z czasem jego powierzchnia będzie dążyć do jednego – błyszczącej, pokrytej mikro ryskami powierzchni.
Rod to metal szlachetny (pierwiastek z grupy platynowców). Jego cienką warstwą pokrywa się większość wyrobów z białego złota dla poprawy koloru. W rzeczywistości białe złoto ma ciepły, lekko żółty odcień. Cienka warstwa rodu może z czasem przecierać się w wyniku częstego używania biżuterii. Stąd wrażenie utraty koloru przez białe złoto, które de facto jest po prostu utratą rodu.
Rodowanie stosuje się również w biżuterii srebrnej – daje to dwie niewątpliwe korzyści. Przede wszystkim zabezpiecza srebro przed ciemnieniem i powoduje, że jego powierzchnia jest bardziej odporna na zarysowania. Ponadto srebro zyskuje wówczas wygląd podobny do białego złota, więc jest niewątpliwie świetnym rozwiązaniem dla osób o ograniczonym budżecie, które zdecydują się na pierścionek wykonany właśnie ze srebra.
Oryginalną alternatywą dla srebra i złota może być mokume gane, czyli materiał wykonywany starą, tradycyjną japońską techniką. Polega ona na takim połączeniu przynajmniej dwóch metali, które pod wpływem temperatury łączą się (zgrzewają), ale nie tworzą stopu. Dzięki temu powstaje niezwykle ciekawy i niepowtarzalny wzór, przypominający swoim wyglądem słoje drewna. Mokume gane można wykonać z połączenia srebra i miedzi, ale również srebra i złota, lub samego złota w kilku kolorach. Wybór składowych metali będzie się oczywiście przekładał na ostateczną trwałość uzyskanego w tym procesie materiału.
Pierścionek za 500, 1000, 2000...
Wszystkie wspomniane wyżej kwestie są nierozerwalnie związane z jedną rzeczą – budżetem. To ile chcesz lub możesz przeznaczyć na zakup pierścionka zaręczynowego w dużej mierze wpłynie na to jaki materiał i kamień wybierzesz.
Nie wszystko złoto…
Oczywiście znajdziesz złote pierścionki do 500 zł. Pamiętaj jednak, że złoto ma swoją cenę – jeśli pierścionek ma dość niską cenę jak na złoto, na pewno zaoszczędzono na materiale wykorzystując złoto niższej próby, albo „odchudzając” masę pierścionka, wybierając (usuwając) materiał na przykład od wewnątrz. A czasami łącząc obie metody. Tańszy będzie również pierścionek o bardzo cieniutkiej szynie. I tutaj warto się zastanowić, czy tak filigranowa szyna gwarantuje trwałość biżuterii.
To może jednak srebro?
Z drugiej strony znajdziesz pierścionki wykonane ze srebra przez rękodzielników. Mogą one być zdecydowanie ciekawsze, oryginalniejsze jeśli chodzi o wygląd, a niejednokrotnie znajdziesz w nich wyjątkowe i przepiękne naturalne kamienie.
Znajdź odpowiedniego twórcę
Jeśli budżet nie ogranicza Cię zbytnio, możesz śmiało zdecydować się na złoto i wybrać ciekawy naturalny kamień. Diamenty to nie jedyna opcja dla pierścionków zaręczynowych 🙂 Warto poszukać ciekawych alternatyw wśród białych i kolorowych kamieni naturalnych (o których przeczytasz na naszym blogu). Znajdziesz takie u polskich i zagranicznych twórców (znajdziesz ich między innymi na Etsy), którzy z pewnością podejmą się również indywidualnego projektu i stworzenia czegoś nowego od podstaw specjalnie dla Ciebie.
