Kamienie szlachetne

Aleksandryt

Co warto wiedzieć o aleksandrycie?

Aleksandryt to wyjątkowo rzadki i bardzo niezwykły kamień, Jeśli chcesz się dowiedzieć skąd wzięła się jego nazwa, jak wygląda i jaka jest różnica między kamieniem naturalnym a syntetycznym – zapraszamy do lektury! Artykuł ilustrujemy naszymi realizacjami oraz kamieniami, które mamy w naszej pracowni.

aleksandryt charakterystyka
Charakterystyczną cechą aleksandrytów jest efekt zmiany koloru w zależności od typu światła - w dziennym są zielone, a w sztucznym czerwono-fioletowe.

Kiedy i gdzie odkryto aleksandryt i dlaczego już go tam nie ma?

Aleksandryt został odkryty w Rosji w 1834 roku, więc można powiedzieć, że stosunkowo niedawno. Swoją nazwę otrzymał w 1842 roku dla uczczenia Aleksandra II, cara z dynastii Romanowów. Odkrycie aleksandrytu, jak to wielokrotnie w historii bywało, to dzieło przypadku. Wydobyto go pierwszy raz w trakcie poszukiwania szmaragdów i omyłkowo wzięto właśnie za ten zielony kamień. Musiało to być naprawdę wielkie zaskoczenie, gdy szmaragdy przy świetle ogniska zmieniły kolor na czerwony niczym rubiny!

Stąd zapewne używane do dziś określenie: „emerald by day, ruby by night” czyli szmaragd za dnia, rubin w nocy. I chyba najlepiej opisuje to najbardziej charakterystyczną cechę tego minerału – zmianę kolor w zależności od rodzaju światła. To w pełni fizyczne zjawisko nazywane jest efektem aleksandrytu. Co ciekawe, występuje ono również w innych minerałach (na przykład granatach i korundach), ale jest bardzo rzadkie.

W świetle sztucznym oraz świetle świecy aleksandryt jest czerwony, czerwono-fioletowy lub, jak w przypadku tego syntetycznego kamienia, fioletowy.

Aleksandryty stały się dość szybko popularne w Rosji. Nic dziwnego – czerwony i zielony to ówczesne carskie barwy narodowe. Równie szybko okazało się, że złoża są małe i zostały niemal całkowicie wyeksploatowane jeszcze w XIX wieku.

Obecnie aleksandryty wydobywa się głównie w Brazylii i na Sri Lance, spotykane są również w niektórych częściach Afryki i Australii. Nie dorównują one jednak urodzie rosyjskich, które są w tej chwili prawdziwym rarytasem dla kolekcjonerów. Warto podkreślić, że naturalne aleksandryty występują rzadziej niż diamenty, a ich cena za karat przewyższa ceny chociażby rubinów, szmaragdów i szafirów, uznawanych za najdroższe kamienie szlachetne.

Jest kilka czynników, od których zależy cena aleksandrytów:

Kolor kamienia powinien być intensywny. Zbyt jasny lub zbyt ciemny nie pokaże bogactwa przejścia kolorystycznego przy zmianie typu oświetlenia. W zależności od miejsca wydobycia, barwy mogą być różne. Na przykład aleksandryty ze Sri Lanki wpadają w odcienie bardziej żółte (zamiast zielonych) oraz brązowe (zamiast czerwono-fioletowych). Dlatego uznawane są za mniej wartościowe. Kamienie o pięknych, głębokich odcieniach zieleni i czerwieni są obecnie niezwykle rzadko spotykane.

To w jaki sposób kamień się prezentuje i jak bardzo widoczna jest zmienność koloru na jego tafli, również wpływa na cenę. Jest to zależne od szlifu kamienia i potrafi stanowić prawdziwe wyzwanie dla szlifierzy kamieni.

Kamienie naturalne mają zwykle wiele inkluzji (czyli wewnętrznych rys, spękań i zanieczyszczeń). Dlatego im jest ich więcej, cena będzie niższa. Analogicznie im większa czystość kamienia, czyli mniej inkluzji, tym większa wartość.

Oczywiście na cenę wpływa również wielkość kamieni, czyli ich waga w karatach.

Dodatkowej wartości dodaje im zjawisko kociego oka (które występuje nie tylko w aleksandrytach, niemniej jest bardzo rzadkie). Jest to jasna, podłużna smuga świetlna, która przemieszcza się po wypolerowanej powierzchni kamienia w trakcie jego obracania.

Aleksandryty naturalne zdecydowanie przewyższają wartością ich syntetyczne odpowiedniki, wykonywane w warunkach laboratoryjnych.

Przeczytaj więcej i zobacz zdjęcia na stronie GIA.

Pierścionek Kaskada z białego złota z aleksandrytem i moissanitami. Aleksandryty najczęściej migoczą w dwóch kolorach jednocześnie.

Czym się różni kamień syntetyczny od naturalnego?

Niezwykle wysokie ceny i rzadkość występowania to powody, dla których biżuteria z naturalnymi aleksandrytami ma wąskie grono odbiorców. Na szczęście nauka i technika dają nam niezwykłe możliwości – w tym wytworzenie syntetycznych kamieni, których budowa i właściwości fizyczne są takie same jak ich naturalnych odpowiedników.

Według popularnej anegdoty, wynalezienie metody, którą stosuje się (między innymi) do stworzenia syntetycznych aleksandrytów, jest dziełem przypadku – podobnie jak odkrycie tych niezwykłych kamieni. Zawdzięczamy ją polskiemu chemikowi i metaloznawcy, Janowi Czochralskiemu, który w 1916 roku wynalazł metodę pomiaru szybkości krystalizacji metali i jest ona dzisiaj powszechnie stosowana na całym świecie. Jako potwierdzenie możemy napisać, że aleksandryty, których używamy do tworzenia naszej biżuterii, są wykonywane właśnie metodą Czochralskiego, a kupujemy je w Tajlandii!

Być może pamiętasz z lekcji chemii eksperyment, który polegał na przygotowaniu nasyconego roztworu soli lub cukru rozpuszczonych w wodzie. Gdy włożyło się do niego nitkę, na jej powierzchni zaczynały się osadzać kryształki. Dlaczego o tym piszemy? Dzięki temu, łatwiej będzie sobie wyobrazić zasady działania metody Jana Czochralskiego. Tak bardziej chemiczno-techniczna połowa zespołu Slow Silver Jewelry, tłumaczyła zjawisko drugiej zupełnie anty-chemicznej połowie – bardzo pomogło w zrozumieniu 😉

Kamienie naturalne mają strukturę kryształu. Tworzenie ich odpowiedników w warunkach laboratoryjnych, polega na stworzeniu siatki krystalicznej o takich samych właściwościach fizycznych. Nasz prosty szkolny eksperyment odróżnia od pracy w laboratorium spontaniczność narastania kryształów – kryształy soli na nitce rosną dość chaotycznie w różnych kierunkach.

W metodzie Czochralskiego w odpowiednim roztworze (technika ta ma bowiem bardzo szerokie zastosowanie przy produkcji monokryształów metali, półmetali i stopów), umieszcza się zarodek krystaliczny, czyli wzorzec dla mającego się utworzyć kryształu. Jego powolne wyciąganie z roztworu, w odpowiednich warunkach oraz w określonej prędkości powoduje tworzenie się cylindrycznego monokryształu, na przykład aleksandrytu.

Syntetyczne aleksandryty widziane w dziennym świetle. Obrączka dekoracyjna z kolekcji Chevron.
Pierścionek klasyczny, kolekcja Chevron z aleksandrytem w kształcie łezki.

Niestety do tej pory nie mieliśmy przyjemności, a w zasadzie zaszczytu, pracować z naturalnym aleksandrytem – na zdjęciach pokazujemy wyłącznie kamienie syntetyczne, ponieważ innymi nie dysponujemy. Jeśli chcesz zobaczyć zdjęcia naturalnych kamieni, zapraszamy na specjalnie do tego celu stworzoną tablicę na naszym Pintereście. Jeśli chcesz przeczytać więcej i posługujesz się językiem angielskim, zajrzyj na stronę GIA.

Zobacz przykłady naszych realizacji

Wykonujemy biżuterię ze srebra i białego, żółtego, różowego złota oraz mokume gane. Dostępną biżuterię z aleksandrytami możesz obejrzeć klikając tutaj. A poniżej aleksandryt zmieniający kolor pod wpływem zmiany źródła światła.

TOP
Koszyk 0